Ślub w zakładzie karnym
Ślub w zakładzie karnym, czyli czy osoba pozbawiona wolności może zawrzeć związek małżeński
Czy jest możliwy ślub w zakładzie karnym? Tak. Ślub niekoniecznie musi odbyć się w urzędie stanu cywilnego. Istnieją sytuacje, gdy nie jest to możliwe z powodu choroby, niepełnosprawności lub innej niedającej się pokonać przeszkody. W takich wypadkach czynności tej można dokonać w miejscu pobytu tej osoby, jeżeli pozwalają na to okoliczności.
Wyjaśnijmy jednak najpierw, że procedurę zawarcia związku małżeńskiego określa ustawa – Prawo o aktach stanu cywilnego. Zgodnie z nią, zawarcie małżeństwa następuje przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego wybranym przez osoby zamierzające zawrzeć małżeństwo. Zawarcie małżeństwa poprzedza wydanie przez kierownika urzędu stanu cywilnego stosownego zaświadczenia. W zaświadczeniu tym stwierdza się brak okoliczności wyłączających zawarcie małżeństwa.
Należy pamiętać, że przepisy wprowadzają jeszcze jeden istotny element procedury zaślubin. Małżeństwo nie może być zawarte póki nie minie miesiąc od dnia złożenia przez nupturientów stosownego pisemnego zapewnienia. Narzeni muszą bowiem zapewnić, że nie wiedzą o istnieniu okoliczności wyłączających zawarcie tego małżeństwa. Kierownik urzędu stanu cywilnego może zezwolić na zawarcie małżeństwa przed upływem tego terminu tylko, jeżeli przemawiają za tym ważne względy.
Jak wygląda ślub w zakładzie karnym?
Wskazana procedura zawarcia małżeństwa pozostaje aktualna także w przypadku, gdy jedną ze stron zamierzających wziąć ślub, jest osoba osadzona. W takim przypadku ślub odbywa się na terenie zakładu karnego, w którym przebywa osoba pozbawiona wolności. W zaślubinach biorą udział świadkowie oraz ewentualnie osoby najbliższe. Każda z tych osób musi uzyskać w tym celu zgodę dyrektora zakładu karnego.
Ceremonię przeprowadza kierownik urzędu stanu cywilnego, na wniosek zainteresowanych osób. Po uzyskaniu zgody dyrektora zakładu karnego, kierownik przyjmuje oświadczenia od osadzonego i przyszłego małżonka, że wstępują ze sobą w związek małżeński.
Uznanie ojcostwa przez osobę pozbawioną wolności
Ślub w zakładzie karnym to nie jedyna sytuacja, w której kierownik urzędu stanu cywilnego dokonuje czynności urzędowych na terenie zakładu karnego. Podobnie ma się rzecz w wypadku, gdy osadzony chce uznać swoje ojcostwo. W pierwszej kolejności konieczne jest złożenie stosownego wniosku. W piśmie osoba pozbawiona wolności musi opisać, uznania jakiego dziecka chce dokonać (kto jest matką, kiedy dziecko ma się urodzić itp.). Następnie kierownik urzędu stanu cywilnego, po uzyskaniu zgody dyrektora zakładu karnego, przyjmuje od osadzonego oświadczenie o uznaniu ojcostwa dziecka.
Uznanie dziecka nie nastąpi, jeżeli jego matka nie potwierdzi oświadczenia mężczyzny, że jest ojcem dziecka. Matka dziecka ma 3 miesiące na złożenie swojego oświadczenia.
Warto pamiętać, że można uznać ojcostwo przed urodzeniem się dziecka już poczętego.
A co w przypadku żądania ustalenia bezskuteczności uznania ojcostwa?
Mężczyzna, który uznał ojcostwo, może żądać ustalenia bezskuteczności tej czynności. W tym celu musi wytoczyć powództwo o ustalenie bezskuteczności uznania. Termin na wytoczenie powództwa wynosi rok od dnia, w którym mężczyzna dowiedział się, że dziecko od niego nie pochodzi. W razie uznania ojcostwa przed urodzeniem się dziecka już poczętego, bieg tego terminu nie może rozpocząć się przed urodzeniem się dziecka.
O ile zatem uznanie ojcostwa jest możliwe przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego, o tyle ustalenie bezskuteczności uznania dziecka nie może nastąpić poprzez złożenie stosownego oświadczenia przed wspomnianym urzędnikiem, a jedynie na drodze sądowej.
opracowała: adw. Ewa Koper
źródło grafiki: pixabay.com